Wycieczka Koła Pań z Jasienicy

18 maj 2013 roku – pogoda „zamówiona” i Koło Pań z Jasienicy udaje się autokarem w kierunku Górnego Śląska.

Pierwszy nasz przystanek to Będzin. Już z daleka wita nas położony na wzgórzu zamek wzniesiony przez króla Kazimierza Wielkiego pochodzący z połowy XIV wieku. W zamku, który przez kilka stuleci pełnił funkcję tylko obronną podziwiamy kolekcję dawnej broni – broni wschodniej, samurajów, kusze, prochownice, halabardy, pałasze oraz broń palną. Następnie udajemy się do pałacu Mieroszewskich, w którym znajduje się Muzeum Zagłębia w Będzinie. Tutaj przewodniczka oprowadza nas po pałacyku, a my zachwycamy się rekonstrukcją chałupy drewnianej, gdzie dach pokryty jest trzciną, a samo wyposażenie chaty jest więcej niż skromne. Na piętrze pałacu znajduje się salon malarza Samuela Cyglera, Salon Myśliwski, Salon Złoty oraz dużo ciekawostek i eksponatów.

Z Będzina jedziemy do Rybnika. Na rynku podziwiamy odremontowane stylowe kamieniczki, fontanny oraz mnóstwo kwiatów. W drodze powrotnej udajemy się do parafii ewangelickiej w Żorach, gdzie czeka na nas ks. proboszcz Tadeusz Makula. Kościółek robi na nas wrażenie swoją architekturą, zarówno z zewnątrz, jak i wewnątrz. Ksiądz Makula przedstawia nam historię kościoła i parafii. Pieśnią żegnamy mury kościoła i udajemy się na plebanię, gdzie czeka nas słodki poczęstunek.

Z Żor jedziemy do Warszowic, gdzie wita nas Karol Długosz – praktykant parafii, który pokrótce przedstawia nam powstanie tej parafii. Podziwiamy piękne witraże apostołów Piotra i Pawła, znajdujące się za ołtarzem oraz mniejsze witraże po obu stronach kościółka, które pełnią rolę okien.

Pełni wrażeń żegnamy Górny Śląsk, a ostatnim przystankiem jest gospodarstwo agroturystyczne „Cyprianówka” w Warszowicach, gdzie posilamy się pyszną obiadokolacją. Zmęczeni, ale zadowoleni z udanej wycieczki wracamy do Jasienicy.

Małgorzata Mendroch